muzyka i kultura alternatywna
Czyli to, czego ciągle brakuje w polskich mediach
Szukanie zaawansowane
Home
Rejestracja
FAQ
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum muzyka i kultura alternatywna Strona Główna
Any Problems?
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Do góry
Skocz do:
Wybierz forum
Organizacja
----------------
Regulamin
Forum
Cośki
Welcome!
----------------
To MY
Muzyka
----------------
Koncery
Płyty
Sztuka
----------------
Galeria
Wystawy
Teksty
Kultura
----------------
Imprezy
Everybody
Różności
----------------
Nuda
Rozrywka
Pytania
HydePark
Any Problems?
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Ina
Wysłany: Wto 16:49, 27 Mar 2007
Temat postu:
Ne wiesz sam co mówisz
Ramzes
Wysłany: Wto 16:28, 27 Mar 2007
Temat postu:
to widać u mnie nie
Ina
Wysłany: Wto 15:55, 27 Mar 2007
Temat postu:
Pewnie, że sie nie da. Podświadomość działa w każdym z nas, czy tego chcemy, czy nie
VamPyro
Wysłany: Pon 23:27, 26 Mar 2007
Temat postu:
Nie da sie ja Ci to gwarantuje, nie da sie tez oszukać samego siebie
Ramzes
Wysłany: Pon 22:29, 26 Mar 2007
Temat postu:
nie patrząc na nie...oszukiwać się że ich nie ma...no jakoś się da...
ale też masz rację...trzeba pomagać innym...zwłaszcza smutnym dziewczynom
VamPyro
Wysłany: Pon 22:08, 26 Mar 2007
Temat postu:
Moim zdaniem trzeba kazdemu czlowiekowi pomagac w cierpieniu niezaleznie od tego jaki jest. Kazdy czlowiek potrzebuje pomocy i to egoizm przechodzic tak obok czlowieka cierpiacego "zimno i nieczule". Źli ludzie tez cierpia.. kazdy czlowiek ma sumienie. A jak chcesz "zimno i nieczule" uciec od wlasnych cierpien bo oto sie konkretnie pytałem?
Ramzes
Wysłany: Pon 22:01, 26 Mar 2007
Temat postu:
omijając je..będąc chłodnym...nieczułym itp. ale to jeszcze zależy od sytuacji i osoby którą to cierpienie obejmie...
VamPyro
Wysłany: Pon 21:48, 26 Mar 2007
Temat postu:
No ale ja wlasnie o tym mowie czytaj ze zrozumieniem. Tylko mi wytlumacz jak chcesz uciec od tych cierpien?
Ramzes
Wysłany: Pon 21:45, 26 Mar 2007
Temat postu:
a czy ucieczka lub unikanie to nie dystans...w moim rozumowaniu tak...
VamPyro
Wysłany: Pon 21:36, 26 Mar 2007
Temat postu:
Jka mozna sie dystanoswac od cierpienia mozesz mi to wyjasnic? bo ja nie uwazam ze od cierpienia mozna uciec i jakos go unikac..
Ina
Wysłany: Pon 18:06, 26 Mar 2007
Temat postu:
no tak, w końcu to nie ja mam problem, ale ktoś inny, tylko co komu o takim współcuciu!
Ramzes
Wysłany: Pon 17:51, 26 Mar 2007
Temat postu:
można się zawsze martwić z lekkim dystansem...
Ina
Wysłany: Pon 13:48, 26 Mar 2007
Temat postu:
Ramzes napisał:
taki uczuciowy komformizm zacna siostrzyczko...
Tak mówisz? Moim zdaniem jak sie ma bliskich, to siłą rzeczy się o nich martwi...
Ramzes
Wysłany: Nie 15:58, 25 Mar 2007
Temat postu:
taki uczuciowy komformizm zacna siostrzyczko...a że nieczułość to już inna sprawa...
Ina
Wysłany: Nie 15:16, 25 Mar 2007
Temat postu:
Dystansować? Żeby zamienić się w nieczuły kamień? Co to to nie mój bracie drogi!!!
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group
Avalanche style by
What Is Real
© 2004
Regulamin